Junk Food: Tanie, smaczne i niezdrowe – Definicja i składniki śmieciowego jedzenia
Czym jest dokładnie junk food, czyli popularne w Polsce śmieciowe jedzenie? Na myśl najczęściej przychodzą nam fast foody. Oczywiście, one znajdują się w tej grupie, ale nie tylko. Idąc drogą definicji śmieciowego jedzenia, są to wszystkie produkty tanie, łatwe w produkcji, ale ubogie pod względem dietetycznym. Dominuje tu wysoka zawartość cukrów, tłuszczów, barwników, ulepszaczy smaku, konserwantów i innych tego typu zjawisk. Ma być w przystępnej cenie, wyglądać ładnie i smakować jeszcze lepiej.
Co dokładnie znajdziemy w tej grupie?
- Napoje gazowane i niegazowane z dodatkiem zazwyczaj ogromnej ilości cukrów i barwników.
- Słodycze i wszelkie wyroby cukiernicze. Czyli nasze kochane bułeczki, drożdżówki kupowane przed szkołą zamiast śniadania, pączki i rogaliki. Do tego batony, czekolady, landrynki, żelki, drażetki i wiele innych.
- Fast foody - Popularny kebab, frytki, hamburgery, zupki i szybkie dania w proszku.
- Marmolady, dżemy, syropy, zawierające ponad 50 g. na 100g produktu. Popularne mają zazwyczaj 30-40 g. cukru, czy nie jest to jednak za dużo? Zważywszy, że zazwyczaj robione są tylko z 40-60 g owoców. W tej kategorii znajdują się również miody - niestety nie każdy jest zdrowy.
- Modne ostatnio energetyki i izotoniki.
- Przekąski - Chipsy, popcorn, paluszki, krakersy, herbatniki itp. Mają nie tylko fatalny skład pełen soli, ale o dziwo nafaszerowane są również cukrem.
- Produkty mleczne, w których zawartość cukrów powyżej 15g na 100 g/ml produktu. Niestety znajdą się tu jogurty, mleczka, deserki.
Gdy dokładnie przyjrzymy się ofercie produktów typowych dla dzieci i niemowląt, zauważymy, że często ich skład jest tak samo zły, jak tzw. fast foody. Jeśli rodzic myśli, że jego dziecko odżywia się zdrowo, bo nie je przecież hamburgerów, jest w błędzie. Niestety wiele do życzenia pozostawiają popularne kaszki, herbatki, potrawki, kleiki, herbatniczki, płatki i wiele innych deserków.
Przed tego typu jedzeniem nie da się ochronić naszych dzieci, bo prędzej czy później z nim się zetkną, ale warto wprowadzać takie nawyki żywieniowe, by nie były one potrzebne.
Jak to zrobić? O tym przeczytacie w kolejnym artykule z cyklu Śmieciowe jedzenie - Zgroza w diecie dzieci.