Szkodliwe składniki w żywności dla dzieci: Co warto wiedzieć i jak unikać?
Na półkach sklepowych trudno dziś znaleźć produkty dla dzieci bez niepotrzebnych dodatków. Składy produktów z roku na rok się wydłużają, a jedzenie naładowane jest chemią. Dodatkowe składniki nie są jedynie zbędne, ale również szkodliwe dla diety i organizmu naszych maluszków. Dziś przedstawiamy Wam listę pięciu szkodliwych składników, zaś w następnym artykule pokażemy nasze sposoby, jak ich uniknąć!
✶ Aspartam — Związek chemiczny, który jest najczęstszym zamiennikiem cukru. Choć od lat jest o nim głośno, wiele firm nadal nie rezygnuje z jego dodawania. Najczęściej znajdziemy go w płatkach śniadaniowych, gumach do żucia, galaretki, rozpuszczalnym kakao, wody smakowe i napoje owocowe, desery mrożone i produkty „bez cukru”. Choć jego kaloryczność jest niska, to nie jest to najlepsza alterntywa. W przeszłosci był uznawany za składnik rakotwórczy (testy prowadzone były na zwierzetach przy wysokich dawkach), ale przyczynia się do bezsenności, bólu głowy i nadpobudliwości, nudności, wyspek, czestoskurczu serca, trudności z oddychaniem i widzeniem.
✶ Guma arabska — Któż z nas nie widział jej w składzie produktu? Występuje bardzo często, zwłaszcza w produktach bezglutenowych, galaretkach, polewach, oraz w produktach typowo dla dzieci, takich jak jogurty i napoje. Co warto dodać, jest ona również sprzedawana jako klej do prac biurowych. Choć uważa się, że jest mało toksyczna, to jej duża ilość powodu wzdęcia, duszności, katar i wysypkę.
✶ Dwutlenek siarki — W żywności znajdziemy go pod nazwą siarczyny lub E220. Najczęściej występuje w suszonych owocach i warzywach. Uzyskiwany w wyniku spalania siarki jest znanym konserwantem, ułatwiającym suszenie żywności i produkcję win. Jego niewielka ilość nie jest toksyczna, choć nie jest obojętna dla zdrowia! Ciężko określić jaka ilość dodawana jest do produktu. Powoduje on bardzo silne reakcje uczuleniowe, nudności i bóle głowy. Warto podkreślić, że niszczy obecne w produkcie witaminy.
✶Benzoesan sodu — Znany wszystkim konserwant, występujący w produktach takich jak dżemy, soki owocowe, przeciery, sery, czy koncentrat pomidorowy. W połączeniu z witaminą C tworzy bardzo toksyczny benzen, a w towarzystwie cukru, soli, dwutlenku siarki, zwiększa swoją aktywność. Jest szkodliwy dla dzieci, ponieważ podrażnia śluzówkę żołądka i reakcje alergiczne. Tworzony z niego benzen występujący w napojach gazowanych jest również rakotwórczy.
✶ Karagen — Na listach szkodliwych składników pojawia się zawsze i niestety w coraz większej ilości produktów. Poprawia smak i jest popularnym zagęszczaczem. Pojawia się najczęściej w dżemach, ketchupach, wędlinach, marmoladach, lodach, to również składnik mleka w proszku! Poza nieprzyjemnymi wzdęciami powoduje zapalenie i owrzodzenia jelit, a organizacje podkreślają, że powoduje on nowotwory i guzy. Choć producenci żywności informują, że w ich produktach używany jest karagen natywny, więc nieszkodliwy, to w połączeniu z sokami żołądkowymi, również on staje się toksyczny
✶ Cukier - Być może pomyślicie, że przypadkiem znalazł się na liście szkodliwych składników. Niestety, poza tym że jest bardzo kaloryczny, sprzyja próchnicy, zaparciom i hamuje apetyt. Ma negatywny wpływ na naszą odporność, prawidłowe funkcjonowanie wątroby oraz powoduje coraz częściej pojawiającą się nadpobudliwość. Cukier w diecie dziecka nie jest potrzebny, a wręcz niewskazany, ponieważ przyzwyczaja on kubki smakowe maluszka do słodkiego smaku i kształtuje nieprawidłowe nawyki żywieniowe. Pamiętajmy, że dzieci akceptują neutralny smak potraw, czy napoju. Zmiana następuje z wiekiem, gdy coraz częściej spożywamy przesoloną, przesłodzoną żywność z ulepszaczami smaku. Jak najdłuższe ograniczanie cukru, nie tylko dobrze wpływa na organizm, ale jest dobrą prognozą na przyszłość.
O ile te dodatki powodują, że żywność wygląda kolorowo, pięknie pachnie i jest wyjątkowo smaczna, to ma negatywny wpływ na zdrowie nasze, a przede wszystkim naszych dzieci. Należy pamiętać, że ich układy pokarmowe są znacznie wrażliwsze, niż organizm dorosłego. Szkodliwe składniki przedłużając termin ważności produktu, wyniszczają organizm i skracają życie.
